Ratuszowe rotacje koalicyjny. Lewica chyba będzie musiała się podzielić fruktami z Trzecią Drogą



Ratuszowe rotacje koalicyjny. Lewica chyba będzie musiała się podzielić fruktami z Trzecią Drogą

Jutro – 7 maja odbędzie się pierwsza sesja Rady Miasta Bydgoszczy nowej kadencji, powinniśmy też poznać jak będą wyglądały powyborcze układanki koalicyjne. Jak udało nam się ustalić – mniej więcej jest już wszystko dogadane.

 

Pisząc o układankach mamy na myśli skład prezydium Rady Miasta oraz to jacy będą zastępcy prezydenta Rafała Bruskiego, bowiem te stanowiska są elementem targów koalicyjnych. Przewodniczącą Rady Miasta ma zostać na kolejną kadencję Monika Matowska. Po jednym wiceprzewodniczącym otrzyma Koalicja Obywatelska (z Matowską będzie miał ten klub dwóch przedstawicieli), Nowa Lewica i Trzecia Droga, choć jest to tylko trzyosobowy klub. Zatem koalicja jest zdeterminowana, aby po raz kolejny drugi największy klub w Radzie – mowa o Bydgoskiej Prawicy, nie miał swojego przedstawiciela w prezydium. Jeżeli chodzi o konkretne nazwiska to na razie nie ma ustaleń, w przypadku Lewicy nogami przebiega do tej funkcji radny Zdzisław Tylicki, w Trzeciej Drodze naturalną kandydatką wydaje się Joanna Czerska-Thomas, ale być może KO będzie ją chciało blokować za to, że wystartowała na prezydenta. Miejsce dla TD w prezydium może wynikać z prykazu z Warszawy, bowiem w różnych samorządach jest oczekiwanie, aby tworzyły się koalicje KO-TD-NL.

 

Dodatkowych emocji wyborom do prezydium daje to, że wybory są tajne, zatem wystarczy, że 2-3 radnych (po stronie koalicji) bez ujawniania się, będzie chciało storpedować te ustalenia, to będzie to wstanie zrobić.

 

Jeżeli chodzi o zastępców prezydenta Rafała Bruskiego – będzie to podział 2x KO i 2x Nowa Lewica. Pewna wydaje się wiceprezydent Iwona Waszkiewicz. Jeżeli chodzi o Nową Lewicę ma być to nadal Mirosław Kozłowicz oraz najprawdopodobniej Anna Mackiewicz, która była już wiceprezydentem w przeszłości. Jej wybór na tę funkcję zmieni trochę układ w Radzie Miasta, bo zgodnie z prawem będzie musiała zrezygnować z mandatu radnej, który trafiłby do startującej z puli KO Aurelii Ratajczak.

 

 

 


W poniedziałek zawiązał się oficjalnie klub Bydgoskiej Prawicy. Będzie liczył on 9 członków, wybrany z list tego komitetu Bogdan Dzakanowski zostanie radnym niezależnym. Szefem klubu został radny Paweł Bokiej,  a wiceszefami Grażyna Szabelska i związany z Konfederacją Paweł Sieg.