W ubiegłą środę (25 września) Rada Miejska w Słupsku położonym między Gdańskiem i Koszalinem, wystosowała do Ministra Infrastruktury petycję o budowę nowej drogi ekspresowej od Ustki przez Słupsk, Bytów, Chojnice do Bydgoszczy, gdzie łączyłaby się z drogami S5 i S10. W sierpniu podobną inicjatywę przegłosowali radni Powiatu Słupskiego.
Nie jest to nowa wizja, bowiem mówiło się o niej już kilka lat temu, ale póki co nie otrzymała zielonego światła.
Budowa nowej drogi ekspresowej będzie znaczącym elementem tworzenia spójnej sieci szybkich dróg krajowych zapewniających efektywne funkcjonowanie drogowego transportu osobowego i towarowego, jak również będzie miała istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa i obronności naszego kraju, ze względu na lepsze, alternatywne skomunikowanie z funkcjonującą w pobliskim Redzikowie Bazą Obrony Przeciwbalistycznej „Aegis Ashore” tzw. tarczy antyrakietowej – napisali Słupscy radni.
Może być trudno, ale ten obszar kraju staje się komunikacyjną dziurą
Realizacja tego zamiaru byłaby korzystna na pewno również dla Bydgoszczy i obszarów położonych na północ od niej, ale argumenty jakie mogą się pojawić przeciw są takie, że do Słupska budowana jest droga S6 z Gdańska do Koszalina i Szczecina. Słupsk będzie miał zatem nieco ponad 100 km do obwodnicy Trójmiasta, skąd można na południe pojechać autostradą A1 i około 70 km do Koszalina, gdzie planowane jest doprowadzenie drogi S11 na Piłę. Dla Słupska oznacza to pewne niedogodności z jazdą na około, ale może być ciężko przekonać władze państwowe do budowy kolejnej trasy w linii północ-południe w odstępie 70 km od planowanej.
Słupsk i Chojnice zostały skomunikowane z centrum kraju drogą krajową nr 25 biegnącą przez Bydgoszcz. Postawienie wiele lat temu na budowę S11 przez Poznań i Piłę sprawiło, krajowa 25-tka straciła na znaczeniu co uderza w Człuchów i Chojnice, które znalazły się na uboczu. Jeżeli chodzi o tę drogę w planach są jedynie budowy obwodnic Sępólna Krajeńskiego i Kamienia Krajeńskiego, będące w fazie realizacji. Niedługo dojdzie też do delikatnej modernizacji odcinka na północ od Koronowa jednak bez podnoszenia standardu drogi do dwupasmowej. Mieszkańcy Nowego Dworu pod Koronowem zabiegają o budowę obwodnicy. Odpowiedź Ministerstwa Infrastruktury na interpelacje posłanki Iwony Kozłowskiej wskazuje, że nie ma budżetu na nowe obwodnice niż zaplanowano do tej pory. Zatem Chojnice z centrum kraju będą skomunikowane drogą, gdzie będziemy przejeżdżać przez obszary zabudowane jak wspomniany Stary Dwór, czy pobliskie Buszkowo.
Także nie ma wiekich planów dla drogi krajowej nr 25 na południe od Bydgoszczy, w kierunku do Inowrocławia. Na razie są jedynie plany na budowę obwodnicy Brzozy i Nowej Wsi Wielkiej, bez planów na Złotniki Kujawskie.