Związkowcy z Inowrocławskich Kopalni Soli Solino uważają, że należy jak najszybciej rozpocząć wydobycie soli na złożu pod Damasławkiem oraz piszą do premiera Donalda Tuska z oczekiwaniem odkupienia zakładów sodowych z Kujaw wchodzących w skład Qemetici, które kilka lat temu sprywatyzowano.
W czerwcu informowaliśmy o tym, że związkowcy NSZZ Solidarność przy Inowrocławskich Kopalniach Soli przestrzegają przed kończącymi się złożami soli będącymi w wydobyciu, co z kolei może być niekorzystne dla zakładów będących odbiorcom solanki, a także dla rozwoju sieci podziemnych magazynów złóż strategicznych jak ropa naftowa, które tworzone są w kopalniach po zakończeniu wydobycia. Po wakacjach ponawiają oni temat, tym razem wprost postulując o odkupienie przez państwo zakładów Janikosody w Janikowie oraz Sody Mątwy w Inowrocławiu, które należą do prywatnej grupy Qemetica, do niedawna znanej jako Ciech.
Solino od wielu lat jest częścią grupy PKN Orlen. Związkowcy z Solino krytykują jednak swojego właściciela, zarzucając mu lekceważące podejście do sieci magazynów na Kujawach, które są kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego państwa.
Według związkowców nieuruchomienie nowego złoża, co jest procesem wieloletnim, może doprowadzić do tego, że zakłady Sody Mątwy i Janikosody przestaną być zaopatrywane w solankę i wówczas może grozić im upadłość.
W wystąpieniu z końca sierpnia NSZZ Solidarność oczekuje od premiera utworzenia spółki celowej dla rozpoczęcia eksploatacji złóż pod Damasławkiem, która miała by być powiązana kapitałowo z Solino i spółką Gaz-System, które jednym z głównych zadań jest tworzenie magazynów strategicznych gazu. Do tej spółki miały by wejść też zakłady Sody Mątwy i Janikosody, po wcześniejszy odkupieniu ich przez państwo, z uwagi na ich strategiczny charakter.