W Radzie Miasta Bydgoszczy działają tylko dwa duże kluby radnych: Koalicji Obywatelskiej – Lewicy oraz opozycyjny Bydgoskiej Prawicy. Trzech radnych wprowadziła lista Trzeciej Drogi, a tylu dokładnie ile wymaga regulamin do utworzenia klubu, ale mimo tego od maja nie udało się powołać klubu.
Z list Trzeciej Drogi do Rady weszli: Joanna Czerska-Thomas, Tomasz Hoppe i Radosław Ginther. Pierwsza dwójka na listach wyborczych znalazła się z rekomendacji Polski2050 Szymona Hołowni, Ginther z PSL. Kluby powoływane są na wniosek zainteresowanych radnych, co pokazuje, że tej trójce nie udało się w tym temacie ze sobą dogadać. Zatem ta trójka radnych, podobnie jak radny Bogdan Dzakanowski ma status radnych niezależnych.
W kuluarach słyszymy, że nie ma woli między Polską2050 i PSL-em, bo Gintherowi bliżej byłoby do współpracy z radnym Dzakanowskim. W dwóch klubu jednak nie mogą założyć.