W środę 11 grudnia w bydgoskiej szkole Braille’a odbyła się żywa lekcja historii z prawdziwego zdarzenia. Uczniowie najpierw złożyli przysięgę – taką samą jak ich rówieśnicy składali w 1944 roku, następnie zostali wyekwipowani, aby już jako rekonstruktorzy wziąć udział w wyreżyserowanym epizodzie. Uczniowie byli podzieleni na bataliony, będące nawiązaniem do tych znanych z lekcji historii.
Takie wydarzenie nie mogłoby się odbyć bez pomocy organizacyjnej harcerzy z ZHR oraz rekonstruktorów z grupy Witolda Szadego. Zaczęło się jak w powstaniu – od złożenia roty ślubowania, następnie młodych powstańców wyposażono w mundury, opaski i oczywiście broń w klasach. Zadbano o takie szczegóły jak nawet legitymacje przynależności do Armii Krajowej, uczniowie musieli wymyślić sobie też pseudonimy. Następnie przez kanały – które głównie zaadaptowano poprzez nagłośnienie – z uwagi na fakt, że większość uczniów Braille’a ma wyczulony zmysł słuchu, wyszli na zewnątrz budować barykady.
Rekonstruktorzy odwiedzają szkołę Braille’a od wielu lat, głównie przy okazji konkursów historycznych, robiąc trochę za tło. Ich obecność cieszyła się jednak sporym zainteresowaniem uczniów, którzy chcieli chociażby dotknąć broni. Jak wyjaśnia nam nauczyciel Maciej Basiński – wtedy zrodził się pomysł, że skoro uczniowie się do tego garną, aby zrobić rekonstrukcję z ich bezpośrednim udziałem.