W sprawie hali na Magdzińskiego na razie tylko filmiki i grafiki, ale konkretów nie ma

Nadal nie mamy jasnej deklaracji – kiedy hala targowa przy ulicy Magdzińskiego zostanie ponownie otwarta? Były zapowiedzi, że konkrety pojawią się w ubiegłym tygodniu i coś się pojawiło – nowa nazwa ,,Gwar foodhall” oraz filmik na Facebook-u, z którego można wywnioskować, że powstanie manufaktura pierogów.

Na tym z konkretami koniec – brakuje wciąż tego najważniejszego, czyli informacji kiedy hala zostanie ponownie otwarta. Gdy doszło do jej zamknięcia na początku lutego, zaledwie po kilku miesiącach funkcjonowania, mówiło się, że ponowne otwarcie powinno nastąpić w ciągu 3 miesięcy.

 

Hala miejsca, dlatego problem publiczny

Właścicielem hali jest Miasto Bydgoszcz, czyli wszyscy podatnicy. Zawarto wieloletnią umowę na dzierżawę w oparciu o konkurs, w którym ustalono, że 40% przestrzeni to ma być działalność targowa, a 40% gastronomiczna. Na dzisiaj to nie jest realizowane. Operator płaci jednak mimo zamknięcia obiektu około 42 tys. zł czynszu do budżetu miasta miesięcznie, zatem finansowo Bydgoszcz nie jest poszkodowana.

 

Tego typu przedsięwzięcia biznesowe są trudne, dlatego operator może oczekiwać większej wyrozumiałości, ale z drugiej strony opinia publiczna zasługuje na ten prosty konkret i podanie jakichkolwiek terminów.