Centrum Szkolenia, Analiz i Treningu NATO-Ukraina (JATEC) w Bydgoszczy jak wskazuje ostatnia wypowiedź wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza już zajmuje się prowadzeniem wymiany informacji między NATO i Ukrainą. Do tej pory wypowiedzi polskich władz o JATEC były ostrożne i wyważone w formie czasu przyszłego, czyli do opinii szedł sygnał, że dopiero powstanie.
W minioną środę minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz gościł w Warszawie nowego sekretarza generalnego NATO Marka Rute. Na konferencji prasowej to spotkanie podsumował wskazując, że sporo uwagi poświęcono w rozmowie JATEC z siedzibą w Bydgoszczy – To pierwsza namacalna struktura współpracy NATO z Ukrainą, z której czerpiemy cenne doświadczenia. Centrum to zajmuje się analizą przydatności sprzętu, wymaganych zdolności oraz strategii współczesnego pola walki. Te informacje są nie tylko przydatne dla Ukrainy, ale mogą być również wartościowe dla naszej armii i sojuszników w przyszłości. Obyśmy nigdy nie musieli wykorzystywać tej wiedzy w praktyce, ale musimy ją zdobywać, aby rozwijać swoje umiejętności.
Z tej wypowiedzi jasno wynika, że już jakieś analizy są prowadzone i pozyskiwaną wiedzę wykorzystuje polska armia. JATEC ma mieć bowiem dwa kluczowe zadania – pomoc Ukrainie w uzyskaniu interoperacyjności w NATO, z czym Ukraińcy wiążą spore nadzieje, że to przybliży ich do członkostwa w NATO. Drugie zadanie to z kolei uzyskanie najświeższych informacji przez państwa NATO, w tym Polskę, o potencjale bojowym Rosji, będącej dzisiaj głównym wrogiem. JATEC jak wynika z oficjalnych komunikatów ma pełną sprawność zbudować do stycznia.
Przypomnijmy, że w połowie września pisaliśmy o tym, że już wtedy ukraińskie ministerstwo obrony w swoich komunikatach twierdziło, że JATEC już działa. Według Ukraińców start JATEC miał miejsca 12 września, gdy w Bydgoszczy gościł Thomas Goffus zastępca sekretarza ds. operacji NATO oraz gen. Phillipe Lavigne, najwyższy dowódca ds. transformacji NATO. Lakoniczne informacje o ich wizycie w Bydgoszczy pojawiły się na profilach NATO w mediach społecznościowych, ale nie nadawano temu charakteru startu JATEC. Polski MON oraz służby prasowe NATO również o starcie JATEC nie informowały. Od momentu pojawianie się takiego komunikatu na ukraińskich kanałach 12 września do wypowiedzi wicepremiera Kosinika-Kamysza mogących wskazywać, że JATEC faktycznie realizuje swoje zadania minęły przeszło dwa miesiące.
