Wojewoda Michał Sztybel zareagował listem otwartym na wydarzenia z III Kongresu bł. ks. Jerzego Popiełuszki, na którym zamordowany w 1984 roku kapłan był przyrównywany do ks. Michała O., który przebywa w areszcie w związku z zarzutami prokuratury o wyłudzenie 66 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości.
Wojewoda odnosi się do komentarza radnego wojewódzkiego Marka Gralika: Ksiądz Jerzy stał się symbolem prześladowania Kościoła Katolickiego w czasach PRL. Czy ksiądz Michał Olszewski stanie się symbolem w czasach III RP?
– Panie Marku Graliku, Panowie byli Ministrowie – zatrzymajcie to szaleństwo! Wasza propaganda, przypominająca metody PRL, szkodzi każdemu, kogo bierzecie na sztandary. Zrobiliście to już z kościołem katolickim, Janem Pawłem II, Żołnierzami Wyklętymi. Teraz próbujecie zawłaszczyć postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki. To ostatni moment, by nie szargać pamięci jednego z ostatnich symboli, który oddał życie za wartości mogące nas mimo wszystko łączyć – odpowiada na kongres wojewoda Michał Sztybel.
Aktualizacja z 18 października:
Do listu wojewody, który jest w dużej mierze adresowany do radnego Marka Gralika, również odniósł się on, w którym czytamy: W dzisiejszych czasach w Polsce (bo, niestety nie na świecie) nie ma już, i dobrze, męczenników za wiarę takich jak ks. Jerzy Popiełuszko. Natomiast widoczne są działania podejmowane przez prominentnych urzędników obecnej władzy państwowej oraz organów i instytucji państwowych, które w ewidentny sposób prowadzą walkę z Kościołem Katolickim. Ofiarą owych działań jest ks. Michał Olszewski. Bez względu na to, czy zostanie udowodniona mu wina, czy też nie, traktowanie go jak pospolitego bandytę jest nie do zaakceptowania