Od rejestracji fundacji Chce Pomagam minęło 5 lat i kilkanaście dni – w sobotę 7 czerwca z okazji tego jubileuszu w Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu odbyła się konferencja integrująca bydgoskie środowisko organizacji pozarządowych, w której dużo uwagi poświęcano znaczeniu sieciowania.
– Wolontariusze do filar. Nie ma organizacji pozarządowych bez wolontariuszy – mówił Bartosz Mikołajczyk, prezes Chce Pomagam – Wolontariusze to jest również kopalnia pomysłów.
Można podsumować, że konferencja w dużej mierze kręciła się wokół znaczenia wolontariuszy i sieciowania NGO, co ma pozwalać jak najbardziej optymalnie wykorzystywać wolny czas tych, którzy chcą go poświecić na rzecz drugiego – Ludzie skupieni na działaniu i pomaganiu znajdują w tym jakiś sens i chcą budować swoje działanie. Mają swoją wizję i dzięki temu powstają nowe organizacje – mówiła w panelu Katarzyna Zwierzchowska, prezes fundacji Dum Spiro Spero, wskazując na przykład organizacji studenckiej Siła Otwartych Serc, której twórczynie najpierw byłyby wolontariuszkami w innych organizacjach.
Fundacja Chce Pomagam kojarzy się dzisiaj chyba najbardziej ze świątecznymi akcjami Ciepło Serca w Słoiku oraz prowadzeniem Jadłodzielni przy ulicy Gdańskiej. Do tego dochodzi mniej medialna regularna pomoc bezdomnym w koczowiskach, czy spore zaangażowanie w pomoc na Ukrainie, co pozwoliło też zbudować relacje Bydgoszczy z Uniwersytetem Narodowym we Lwowie. Kilka miesięcy temu Chce Pomagam zaangażowało się w pomoc ofiarom powodzi – Jesteśmy przyjaciółmi, to jest najważniejsze. Myślę, że bez tego to by nie działało – wyjaśnia prezes Chce Pomagam – Zawsze przy działaniach, że każdy kto działa w organizacjach pozarządowych daje coś bezcennego, czyli swój czas – uzupełnia Ireneusz Nitkiewicz, który był jednym ze współzałożycieli fundacji.
Jubileuszowa konferencja była okazją do podziękowań, w szczególności dla wolontariuszy.