Wczoraj bydgoscy radni podjęli uchwałę wprowadzającą zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w godzinach 23:00-6:00 za wyjątkiem punktów gastronomicznych, który w życie wejdzie mniej więcej lutym. Zakaz obejmie jednak w tym momencie tylko granice Bydgoszczy, a te w szczególności na Osowej Górze mocno nachodzą się z gminą Sicienko. Może to tworzyć martwe strefy.
Zakazując sprzedaży alkoholu w Bydgoszczy nie można wykluczyć, że część mieszkańców będzie jeździć do okolicznych gmin np. Białych Błot, które na razie takich zakazów nie wprowadziły. Dość specyficzna sytuacja ma jednak miejsce na Osowej Górze. Obszar leśny pomiędzy Czyżkówkiem i Osową Górą leży formalnie w Osówcu w gminie Sicienko. W praktyce część zabudowań przy skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Kolbego w tym market Netto, pizzeria Mario i stacja benzynowa Seydak leżą w gminie Sicienko. Ich zatem uchwalony przez bydgoskich radnych zakaz nie obejmuje. Za Netto znajduje się też spora działka przeznaczona na cele inwestycyjne, nie można zatem wykluczyć powstania kolejnego punktu sprzedaży alkoholu.
Na północ mamy też obszar ulicy Dolnej Waleniowej, która również wraz z kilkoma blokami i małym pawilonem handlowym (piekarnia, sklep zoologiczny, mięsny) leżą również w gminie Sicienko.
Gdyby radni Sicienko zdecydowali się również wprowadzić nocną prohibicję, wówczas udałoby się zachować ciągłość. Na razie takiej inicjatywy jednak nie ma.






