Formalnie inowrocławska firma znajduje się obecnie w restrukturyzacji – opracowywany będzie plan naprawczy, który ma pomóc spółce wyjść na prostą. Na razie nie jest to jeszcze droga do upadłości, kilka tygodni temu pojawił się pomysł wejścia w nowy segment produkcji mobilnych stacji zasilania awaryjnego. Osoby działające w Inofamie są jednak też dalekie od optymistycznej narracji.
W poniedziałek z inicjatywy prezydenta Inowrocławia Arkadiusza Fajoka odbyła się debata o sytuacji Inofamy, na której dyrektor generalny oraz zarządca sądowy nie kryli, że mówimy o trudnym momencie dla firmy. Restrukturyzacja, która ma pomóc wyjść spółce na prostą, będzie się wiązała ze zwolnieniem ok. 70 pracowników.
Władze Inowrocławia wyrażają determinację do wspierania firmy. W przestrzeni publicznej pojawił się pomysł posłanki Magdaleny Łośko, aby zwolnić Inofamę z podatku lokalnego. W tej sprawie decyzję musiałaby podjąć Rada Miejska, kierując się tym, aby nie doszło do naruszenia przepisów o niedozwolonej pomocy publicznej.






