JATEC jest dla Polski kluczową instytucją

JATEC jest dla Polski kluczową instytucją

Pod naszymi publikacjami o działaniu Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina, które oficjalnie otwarto w lutym w Bydgoszczy, nie brakuje krytycznych komentarzy, które wpisują się w antyukraińskie nastroje. Przejawia się w nich krytyka pomagania Ukrainie, ale JATEC ma też drugą stronę medalu – NATO pomimo tego, że nie uczestniczy w wojnie, zdobywa z niej doświadczenia. Dzięki temu jesteśmy lepiej przygotowani do nowych realiów prowadzenia wojny.

Podczas ubiegłotygodniowej wizycie w Kijowie szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski w jednym z wywiadów prasowych stwierdził, że Ukraina na wojnie zdobyła cenne doświadczenia, z których powinno uczyć się NATO. Główne miejsce, gdzie faktycznie dochodzi do wymiany doświadczeń jest JATEC w Bydgoszczy.

Ostatni atak rosyjskich dronów pokazał, że Polska do tych realiów nie jest przygotowana, dlatego kluczowe jest korzystanie z doświadczenia Ukraińców. Przy JATEC działa kilkudzisięciu ukraińskich oficerów (źródło: wypowiedź ministra Sikorskiego), od których państwa NATO się uczą.

Drony światłowodowe i inne

Z informacji jakie ujawniano w ramach JATEC odbywały się dyskusję o organizacji obrony cywilnej, tutaj duży wpływ merytoryczny mieli skandynawscy członkowie NATO. JATEC był też współorganizatorem hackathlonów, w ramach których europejskie firmy szukały rozwiązań dla problemów zdefiniowanych na ukraińskim froncie. Pierwszy dotyczył bomb typu GAB3 i przyniósł realne rozwiązania. Drugi natomiast problemu dronów światłowodowych, czyli sterowanych po kilkudziesięcio kilometrowych kablach, co ma uniemożliwiać ich zakłócanie. Pewne rozwiązania też wypracowano i będą one w najbliższym czasie testowane na froncie ukraińskim. Jako Polska pomimo nie uczestnictwa w walce, zyskujemy te doświadczenia dzięki właśnie JATEC.