W poniedziałek 20 października oficjalnie oddano do użytku całą drogę ekspresową S3 od Świnoujścia do granicy z Czechami. Ostatnim oddanym do użytku odcinkiem było Świnoujście Łunowo – Międzyzdroje. Ta droga przez nasz region nie przebiega, ale może być dla nas istotna z uwagi na skomunikowanie z drogą S5 chociażby przy podróżach do Czech.
Droga S3 docelowo ma się łączyć z czeską autostradą D11, która dowiezie nas bezpośrednio do Pragi przez Hradec Kralove. Dla domknięcia całego tego ciągu komunikacyjnego brakuje nieco ponad 40 km od polskiej granicy do Jaromer.
Na razie S3 kończy się w szczerym polu
Inwestycja po stronie czeskiej jest sporo opóźniona. Problemy z inwestycją dotyczyły m.in. odnalezienia radioaktywnych odpadów, co wymusiło wstrzymanie prac. Czesi deklarują, że odcinek zaczynający się na polskiej S3 do Trutnova zostanie oddany na jesień przyszłego roku. Mniej zaawansowany jest odcinek od Trutnova do Jaromera, gdzie dopiero pod koniec tego roku będą przeprowadzane badania archeologiczne. Dzisiaj podróż między polską granicą i Jaromerem trwa drogami mniejszego standardu około godziny.
Do Czech szybki drogami dojedziemy ale dłuższymi drogami
Dzisiaj dojazd z Bydgoszczy do Pragi trwać powinien około 6 godzin, z czego niecałe 4 godziny to dojazd do granicy po polskiej stronie. Można założyć, że budowa brakującego odcinka D11 w Czechach skróci ten czas o jakieś 30 minut.
Najszybsza droga z Bydgoszczy nie przewiduje przejazdu całej trasy drogami szybkiego ruchu – w Lesznie musimy zjechać na drogę wojewódzką o dość niskim standardzie, aby nią dostać się do S3., co wymaga też przejazdu przez Głogów. Alternatywą jest dojazd S5 do Wrocławia i stąd autostradą A4 do S3. Podróż tą trasą zajmie jakieś 30 minut dłużej niż przez Głogów.






