W piśmie kierowanym do organizacji ekologicznych marszałek Piotr Całbecki wprost wyraża ocenę negatywną wobec planów inwestycyjnych dla Emilianowa i okolic, nazywając je np. ,,nieracjonalnymi”. Organizacje ekologiczne, które otrzymały to pismo jak wyrażały stanowiska to negatywne, tym samym wpisując się w narrację z jaką wyszedł marszałek. Głos zabrało m.in. WWF Polska, które na tym tle wyraziło się dość umiarkowanie, bo co prawda terminal w Puszczy Bydgoskiej oceniło negatywnie, to z drugiej strony poparło potrzebę jego budowy. Najbardziej otwarcie ideę krytykowały jednak organizacje z Torunia.

Na temat korespondencji marszałka z ekologami pisaliśmy już w ubiegłym tygodniu, ale dokłada jej analiza pokazuje nowe światło na sprawę. Jednoznacznie pokazuje intencję marszałka Piotra Całbeckiego, który pod pismem podpisał się osobiście.

,,Wyznaczenie terenu inwestycyjnego wyłącznie w granicach gminy Nowa Wieś Wielka, ze względu na jego wielkość i kształt, byłoby działaniem nieracjonalnym” – czytamy w piśmie podpisanym przez marszałka Piotra Całbeckiego.

,,Już nawet bardzo pobieżna analiza tego zamierzenia, polegająca na wyznaczeniu wielkopowierzchniowego terenu inwestycyjnego w tak cennym przyrodniczo i krajobrazowo obszarze, budzi poważne wątpliwości” – stwierdza dalej marszałek – ,,Przewidywać należy ingerencję w krajobraz wydmowo-leśny oraz cenne siedliska przyrodnicze”.

To pismo z wyraźną oceną negatywną zamiarów gminy Nowa Wieś Wielka, która chciała zabezpieczyć w planie ogólnym teren pod inwestycje trafiło do 25 adresatów – w tym do takich organizacji ekologicznych jak WWF Polska, czy Greenpeace.

Marszałek zachęcił do krytycznych opinii?

Całe pismo celowo opublikowaliśmy, aby każdy mógł sam wyrobić sobie opinie. W następnie tego pisma pojawiło się sporo opinii negatywnych, które można wykorzystywać do torpedowania budowy terminalu w Emilianowie oraz parku przemysłowego. Gdyby nie pewien zbieg okoliczności, który doprowadził do tego, że pismo marszałka z 17 kwietnia wyciekło, to mogłoby to wyglądać tak, że organizacje z całej Polski (chociaż toruńskie dominują) sprzeciwiają tym zamierzeniom inwestycyjnym.

Pismo jednak wyciekło i wiemy również, że do wyrażania tych opinii ekologów pismem z tezą zachęcił marszałek Calbecki. Który jednocześnie przedstawił swoje prawdziwe stanowisko na temat Emilianowa.