Marek Jerzy urodził się tuż przed II wojną światową, a zmarł w lipcu 2017 roku. Z pochodzenia był bydgoszczaninem i tutaj też spędził swoje życie chociaż był postacią wybijającą się nawet międzynarodowo. Najbliżsi i znajomi ufundowali mu pomnik, który stanął na Plantach nad Kanałem Bydgoskim w lipcu, czyli w 8. rocznicę śmierci profesora.
W latach 60. po studiach ogrodniczych w Poznaniu robił karierę na Uniwersytecie Adama Mickiewicza. Tam też uzyskał tytuł doktora, a w 1989 roku obronił tytuł profesora. W latach 80. skupił się na pracy na rzecz rozwijającej się bydgoskiej Akademii Techniczno-Rolniczej (dzisiejszej Politechniki Bydgoskiej). Przez 3 kadencje był dziekanem wydziału Rolnictwa i Biotechnologii, a przez jedną kadencję prorektorem ds. rozwoju całej uczelni.
Najbardziej zapamiętany jest jednak z pracy naukowej – opublikował 333 publikacje w tematyce głównie botanicznej. W sposób szczególny specjalizował się w chryzantemach. Nie bez powodu kilka lat temu jedna z opatentowanych przez bydgoską uczelnie odmian tego kwiatu została nazwana ,,profesor Jerzy”.
Warto wspomnieć, że prof. Marek Jerzy uprawiał też lekkoatletykę w biegach średnich, co pozwoliło mu pięciokrotnie zostać mistrzem Polski juniorów.






