Nie szli dla idei, ale żeby doświadczyć Boga

Nie szli dla idei, ale żeby doświadczyć Boga
Fot: Biuro Prasowe Jasnej Góry

W niedzielę na Jasną Górę weszła 21. Piesza Pielgrzymka Diecezji Bydgoskiej, która wyruszyła z Bydgoszczy w nowym terminie – 10 lipca. Tegoroczna pielgrzymka odbywała się w szczególnym duchu Roku Jubileuszowego, który w grudniu otworzył zmarły papież Franciszek. Około pół tysiąca pątników na Jasnej Górze przywitał biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk.

– Trzeba być szalonym, żeby ruszyć i tyle kilometrów przejść, ale rzeczywiście to jest ufność, że to się może udać tylko z Panem Bogiem. A tu jeszcze mamy to wsparcie Matki Bożej, bo przecież Ją się zaprasza na ten czas pielgrzymki, do Niej się idzie. I Ona jest tą najlepszą przewodniczką i wspomaga pielgrzyma – mówił w kazaniu bp. Krzysztof Włodarczyk, ordynariusz Diecezji Bydgoskiej. Pątnicy pytani przez media Jasnej Góry podkreślali, że szli aby doświadczyć miłości Boga, a nie dla manifestowania jakiejkolwiek idei.

Pielgrzymi wędrowali w ośmiu grupach kolorowych, związanych z różnymi parafiami. W większości były to grupy z Bydgoszczy, ale tradycyjnie mieliśmy też grupę z Nakła nad Notecią, Szubina, czy z Górki Klasztornej oraz z Krajny. Przed tygodniem na trasie pielgrzymki znalazło się sanktuarium maryjne w Licheniu, z którym bydgoska pielgrzymka za sprawą swojej trasy jej związana od 21 lat. Ponad 20 lat temu bydgoscy pielgrzymi wędrowali przez Gniezno w ramach pielgrzymki Archidiecezji Gnieźnieńskiej, od 21 lat bydgoski Kościół pisze jednak swoją historię.