Polska firma rzuca wyzwanie Boltowi i Uberowi. ITaxi wchodzi do Bydgoszczy

Polska firma rzuca wyzwanie Boltowi i Uberowi. ITaxi wchodzi do Bydgoszczy

Pisząc o Stefanie Batorym od razu pojawi się skojarzenie z jednym z polskich królów, ale tym razem mówimy o przedsiębiorcy, który kilka lat temu miał problem z zamówieniem taksówki i stworzył startup, który dzisiaj jest rozwijającą się w Polsce marką. W ostatnim czasie ITaxi przejęło bydgoską korporację MPT Łuczniczka, co otworzyło drogę do ekspansji w Bydgoszczy.

Zasada funkcjonowania jest podobna jak w przypadku amerykańskiej konkurencji – Bolta i Ubera – pobieramy na telefon aplikację, wybieramy na mapie lokalizację i aplikacja oferuje nam kierowców do wyborów wraz z informacją jak zapłacimy. Kilka lat temu wejście Ubera do Europy wywoływało protesty taksówkarzy, bowiem tego typu usługi niosły rewolucję na rynku. Dzisiaj zamawianie przejazdu w aplikacji z informacją o cenie kursu nie jest niczym nadzwyczajnym, a wręcz jest to standard.

Etyczna wątpliwość jaka się mogą pojawiać to zarabianie sporych marż na tym zagranicznego kapitału. Dlatego rozwój ITaxi jest wart obserwowania, bo mówimy o polskim kapitale.

Nasza analiza dotycząca Bydgoszczy pokazuje, że ITaxi oferuje podobne stawki co amerykański konkurenci, chociaż mogą być one minimalnie o 1-2 zł wyższe.