Prof. Stelmach: Paderewski miał predyspozycje do łatwego zjednywania sobie ludzi, co wykorzystał dla Polski

Prof. Stelmach: Paderewski miał predyspozycje do łatwego zjednywania sobie ludzi, co wykorzystał dla Polski

106. lat temu Ignacy Jan Paderewski i Roman Dmowski w imieniu Polski podpisali Traktat Wersalski, na mocy którego w styczniu 1920 roku Bydgoszcz ponownie stała się polskim miastem. Tę rocznicę obchodziliśmy piątkową konferencją naukową, w czasie której prof. Andrzej Stelmach z UAM w Poznaniu mówił o roli dla odzyskania przez Polskę niepodległości popularności jaką zdobył Ignacy Jan Paderewski jako pianista, którą potrafił wykorzystać dla sprawy polskiej.

Prof. Andrzej Stelmach związany jest z Uniwersytetem Adama Mickiewicza w Poznaniu, ale jak przyznał na początku swojego wystąpienia szkołę podstawową skończył w Bydgoszczy i był bardzo zaskoczony metamorfozą jaką zrobiła od tamtego czasu Bydgoszcz.

– Paderewski jako wybitny pianista nawiązał szereg kontaktów z różnymi ludźmi. Ze względu na swoją osobowość, rodzaj charyzmy i takie wyraźne predyspozycje do łatwego nawiązywania kontaktów – mówił prof. Andrzej Stelmach podczas bydgoskiej konferencji – Dwaj młodzi studenci na Uniwersytecie Stanforda mieli kłopoty z opłacaniem czesnego. Wpadli na pomysł, że zorganizują koncert znanego muzyka, zarobią na tym koncercie i będą mieli na czesne.

Chodziło o koncert Paderewskiego, który ostatecznie się odbył, ale zakończył się klapą finansową – Nie udało się sprzedać tak dużo biletów, aby 2 tys. dolarów (red. umówione honorarium dla polskiego pianisty), dwaj organizatorzy przedsięwzięcia oddali Paderewskiemu wszystko co zarobili 1,6 tys. dolarów i czek na 400 dolarów, które oddadzą jak tylko zarobią. Paderewski czek podarł, po drugie oddał te 1,6 tys. dolarów i stwierdził, że mają wydać te pieniądze na spłatę wszystkich zobowiązań związanych z przeprowadzeniem koncertu, a resztę na czesne. Mówił, że jak im zostanie to kiedyś im oddadzą.

Jednego z tych studentów Paderewski spotkał kilka lat później, gdy w czasie I wojny światowej zwrócił się do amerykańskiej administracji pomocy o pomoc humanitarną dla głodujących na terenie dzisiejszej Polski. Gdy chciał podziękować szefowie tej instytucji usłyszał – Nie ma pan za co dziękować, ja jestem panu jeszcze winien 1,6 tys. dolarów. Studentem któremu darował honorarium Paderewski pod sam koniec XIX wieku był Herbert Hoove, późniejszy 31 prezydent USA, który miał być dość życzliwy dla Polaków. Za jego prezydentury w 1932 roku zawarto polsko-amerykański traktat o przyjaźni.

Jeżeli chodzi o amerykańskich prezydentów to Paderewski najbardziej kojarzony jest jednak Woodrowem Wilsonem, którego prezydentura przypadła na czas I wojny światowej – On się zaangażował w Stanach Zjednoczonych w budowie świadomości konieczności odtworzenia państwa polskiego. Zaczęło to przynosić rezultaty w postaci uświadamiania sobie społeczeństwa. Społeczeństwo amerykańskie generalnie nic na temat Polski i rozbiorów Polski nie wiedziało, więc opowiadanie się prezydenta amerykańskiego za odbudową państwa polskiego musiało mieć konotacje wewnętrzne, jego wyborcy musieli wiedzieć o co mu chodzi i co z tego będą miały Stany Zjednoczone. Więc to budowanie świadomości międzynarodowej było niezwykle istotne – podkreślał prof. Stelmach.

Całe wystąpienie prof. Stelmacha dostępne na nagraniu. Naukowiec wyraził przy okazji poparcie, aby na Placu Wolności w Bydgoszczy postawić pomnik Ignacego Jana Paderewskiego.