Dzisiejsze wydanie Przeglądu zagranicznego jest dla nas wyjątkowe, bo jest to wydanie nr 100. Gdy startowaliśmy z tą formułą nie było pewności, że przyjdzie jubileusz setnego wydania. Dzisiaj specjalnie miejsca na celebrowanie jednak nie ma, bo sporo się działo – Polska drugi raz w historii rozpoczyna prezydencje w Radzie Unii Europejskiej.
Formalnie polska prezydencja rozpoczęła się z początkiem roku, dzisiaj (3 stycznia) natomiast ma miejsce w Warszawie uroczystość inauguracji, w Brukseli natomiast na budynkach unijnych wywieszono banery z logiem polskiej prezydencji. Towarzyszą temu protesty rolników w Warszawie, które zapewne zostaną z nami przez kolejne tygodnie. Rolnicy chcieli przywitać szefową Komisji Europejskiej Ursulę von den Leyen, aby w ten sposób zaprotestować przeciwko Zielonemu Ładowi oraz porozumieniu z Mercosour. Niemka z powodów zdrowotnych do Polski nie dotarła. Nie będzie też premiera Węgier, który sprawował prezydencję do końca 2024 roku, bo nie został zaproszony.