Decyzja z zdegradowaniu bydgoskiego oddziału Urzędu Dozoru Technicznego, jedynego wówczas w kujawsko-pomorskim, do rangi biura, na rzecz podniesienia rangi oddziału w Płocku, została podjęta dość szybko i weszła w życie już od 1 czerwca. Szansę na cofnięcie decyzji są niewielkie. Stanowisko w tej sprawie podjął w poniedziałek Sejmik Województwa, co z kronikalskiego obowiązku warto odnotować, ale dzisiaj przeszliśmy z tym faktem do porządku dziennego.
W stanowisku sejmiku jest jednak inny wątek – propozycja jego przyjęcia pojawiła się już w czerwcu ze strony klubu PiS-u, gdy temat był jeszcze gorący. Wówczas marszałek Piotr Całbecki stwierdził, że przed podjęciem jakiegoś stanowiska trzeba się zastanowić i podjąć analizy – większość sejmiku jak zawsze zagłosowała za wolą marszałka, w tym radni z Bydgoszczy Anna Niewiadomska i Zbigniew Ostrowski – wniosek odrzucono. W sierpniu temat pojawił się ponownie i znowu marszałek był przeciwko.
Teraz we wrześniu marszałek wniósł sam stanowisko i sejmik apel przyjął. Skonstruowanie około 1,4 tys. znaków maszynopisu zajęło przeszło 3 miesiące.






