Rząd zapowiada walkę ofensywę Państwowej Inspekcji Pracy, która będzie badać czy na pracownikach nie są wymuszane umowy cywilnoprawne, zamiast zastosowania dającej im większą stabilność umowę o pracę. Ofensywę w tej sprawie zapowiada minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, a w tym samym czasie TVP Bydgoszcz prowadzi rekrutację reportów, którym zaoferowana może być jedynie umowa cywilnoprawna.

W TVP Bydgoszcz pojawiły się wakaty jeżeli chodzi o reporterów – Kandydaci, którzy zdecydują się na udział w rekrutacji, będą mogli dołączyć do redakcji informacyjnej – miejsca, w którym codziennie powstają najważniejsze wiadomości z regionu kujawsko-pomorskiego – napisano w ogłoszeniu – Od kandydatów oczekuje się wyższego wykształcenia lub statusu studenta oraz doświadczenia w pracy dziennikarskiej. Konieczna jest bardzo dobra znajomość języka polskiego, umiejętność wyszukiwania ważnych tematów i rzetelnej weryfikacji faktów. Liczy się także kreatywność, odporność na stres, dyspozycyjność i gotowość do pracy pod presją czasu.

W zamian zaoferowana będzie jednak współpraca na podstawie umowy cywilnoprawnej. Mamy jednak do czynienia z instytucją publiczną jaką jest Telewizja Polska. Eksperci oraz Najwyższa Izba Kontroli rekomendują, aby instytucje publiczne ograniczały zatrudnienie na podstawie umów zlecenia lub samozatrudnienia.

Problem w TVP z forma zatrudnienia nie jest nowy, tak naprawdę zdecydowana większość pracowników bydgoskiego oddziału nie posiada umowy o pracę. Ten temat przewijał się przez lata, bowiem pojawiały się oczekiwania załogi zmiany formy zatrudnienia, ale trwająca rekrutacja pokazuje, że umowy cywilnoprawne w TVP3 Bydgoszcz zdominowały.