14 września w wiejskiej gminie Titz w Nadrenii Pólnocnej-Westfalii odbędą się wybory na urzad wójta/burmistrza. Jest to region położony przy zachodniej granicy Niemiec. Wśród kandydatów na urząd wójta pojawia się kandydat AFD Georg Kalaschinski, wokół którego wybuchł skandal za sprawą podanego przez niego miejsca urodzenia.
Kalaschinksi jako miejsce urodzenia wpisał jako kandydat Bromberg/Westpreußen, czyli Bydgoszcz/Prusy Zachodnie. Nie jest problemem jego pochodzenie, ale określenie Bydgoszczy jako Prusy Zachodnie, co jest nawiązaniem do okresu zaborów i później II wojny światowej. Nazywanie tych ziem w ten sposób wygląda jak próba podważania, że są to ziemie polskie. O skandalu pisze niemiecka gazeta Aachener Zeitung. Polityk ma jednak unikać pytań dziennikarzy w tej sprawie.
Georg Kalaschinski urodził się w 1960 roku, gdy Bydgoszcz była polskim miastem.






