W Bydgoszczy przybywa głosów za nocną prohibicją

W Bydgoszczy przybywa głosów za nocną prohibicją

Czy zostanie wprowadzony zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22? Debata bydgoska w tej sprawie dopiero przed nami, ale już się powoli ona zaczyna. Petycję w tej sprawie zbiera partia Razem, jak ustaliliśmy swój projekt ma też działająca przy ratuszu Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. W pierwszej kolejności temat ma być skonsultowany z radami osiedli, później trafiłby do Rady Miasta Bydgoszczy, która może podjąć już wiążące uchwały.

Obecnie ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach 22:00-6:00 obowiązują tylko w ścisłym centrum – czyli w obszarze Parku Kulturowego. Po godzinie 22 alkohol można kupić tam tylko w restauracji lub pubie. W tym samym kierunku zmierzają też inicjatywy Razem i MKRPA, z tą różnicą, że regulacje objęłyby całe miasto.

Mówimy o dość poważnej decyzji, bo zakaz sprzedaży alkoholu sprawi, że spora część sklepów całodobowych z tego zrezygnuje, bowiem głównie sprzedaż w nocy opiera się na alkoholu. Z drugiej strony alkoholizm jest ważnym problemem społecznym. Z danych MKRPA wynika, że problem z uzależnieniem ma około 7 tys. bydgoszczan, czyli 2% populacji miasta. Alkoholizm dotyka jednak nie tylko alkoholika, ale też jego otoczeni, dlatego cierpieć z tego powodu może w Bydgoszczy ponad 27 tys. osób. Komisja wskazuje też, że w ponad 5% populacji, czyli przedział 17-24 tys. osób to według szacunków osoby pijące szkodliwe – nie jest to jeszcze pełne uzależnienie, ale można mówić o negatywnych skutkach nadużywania alkoholu.