Zabicie alpak zlecił zbirowi z Rosji. W Inowrocławiu wydawał dość dziwną gazetę

Zabicie alpak zlecił zbirowi z Rosji. W Inowrocławiu wydawał dość dziwną gazetę
Zdjęcie z zatrzymania

W sierpniu 2024 roku do skrzynek mieszkańców Inowrocławia trafił pierwszy numer bezpłatnej gazetki ,,Nasze Ino”, której okładka przypominała tabloid. Tematem przewodnim był kontrowersyjny w Inowrocławiu temat budowy spalarni odpadów – tę inicjatywę prezentowano jako pozytywną, dlatego pojawiały się glosy ze strony przeciwników budowy spalarni, że gazeta powstała głównie w celu propagowania tej inwestycji. Dzisiaj sąd zdecydował o 2 miesięcznym areszcie Roberta W., któremu grozi kara 10 lat więzienia.

W 2024 roku wydano łącznie trzy numery ,,Nasze Ino”, w tym roku według naszych informacji był to tylko jeden numer. O Robercie W. zrobiło się głośno za sprawą wtorkowego zatrzymania przez policję w związku z wybiciem 10 alpaków i lamy, część zwierząt spłonęła żywcem w Ostrówku pod Kruszwicą w 2023 roku. Jego zatrzymanie w powiecie żyrardowskim zabezpieczać mieli saperzy, bowiem obawiano się ładunków wybuchowych. W czasie zatrzymania zabezpieczono broń myśliwską.

Śledczy dopatrzyli się motywacji w zemście wobec byłej żony, która była właścicielem ośrodka dla dzieci autystycznych, którym w leczeniu pomagały zabite zwierzęta. Samego zabójstwa dokonał jednak obywatel Rosji, którego Robert W. miał wynająć. Na chwilę obecną za popełnione czyny grozi mu kara 10 lat więzienia, ale sprawa ma być rozwojowa, dlatego mogą pojawić się kolejne zarzuty.

Robert W. był osobą publiczną także jako publicysta. Publikował m.in. dla ,,DoRzeczy” i ,,Tygodnika Bydgoskiego”.