Zaczęło się od karczmy, dzisiaj to ukulturalniona van Goghiem wieś

Zaczęło się od karczmy, dzisiaj to ukulturalniona van Goghiem wieś

Początki wsi Brzózki położonej pod Rynarzewem i dość blisko Bydgoszczy sięgają końcówki XVIII wieku, gdy powstała osada karczemna. Tak nazywano miejscowości których funkcjonowanie opierało się na karczmie. Było to już w okresie zaborów, a Brzózki (czy jak wówczas niemiecka nazwa głosiła Birken) rozkwitały za sprawą kolonizacji pruskiej.

W połowie XIX wieku populacja wsi przekroczyła 300. Niemcy opuścili Brzózki po II wojnie światowej dzisiaj wieś liczy około 120 mieszkańców, ale zyskała coś innego.

Po 2010 roku poddano ją eksperymentalnej rewitalizacji, w trakcie których organizowano warsztaty, co przełożyło się na powstanie wyjątkowych rzeźb, które przedstawiają historyczne zajęcia jakie w przeszłości wykonywali jej mieszkańcy. Łódzcy artyści Grzegorz Ilski i Dawid Chmielecki natomiast na budynkach zaczęli odtwarzać w formie murali obrazy holenderskiego mistrza Vincenta van Gogha. Sprawia to, że Brzózki wyróżniają się do dzisiaj. Być może warto ująć je przy planowaniu trasy rowerowej.