Bydgoszcz umocni przyjaźń Polsko-Węgierską



Fot: UMB

Naród Polski i Węgierski jak dwa dęby – to hasło towarzyszy od wieków relacjom polsko-węgierskim. Przyjaźń obu narodów wiąże się bowiem z długą historią. Jedną z nowych jej kart była wczorajsza uroczystość otwarcia kolejnego, już czwarty konsulatu honorowego Węgier w Polsce. Prestiż ten spotkał gród Kazimierza Wielkiego.

 

Na wczorajszej uroczystości gościł Minister Spraw Zagranicznych Węgier Janos Martonyi w towarzystwie swojego polskiego odpowiednika Radosława Sikorskiego.

 

Dobre kontakty pomiędzy Polską a Węgrami to wielowiekowa tradycja. O ich sile świadczyć może choćby fakt, że bydgoski konsulat jest już drugą tego typu placówką otwieraną w tym roku – cieszył się minister Sikorski. Niedawno konsulat honorowy został otwarty bowiem także w Szczecinie.

 

Konsulem honorowym został Marek Pietrzak, właściciel bydgoskiej firmy budowlanej, miłośnik fortepianów, zaangażowany w sprawy społeczne Bydgoszczy.

 

Wspólna historia

Historia budowania relacji Polski z Węgrami sięga czasów XII wieku i panowania króla Bolesława Krzywoustnego, gdy oba państwa musiały bronić się przed ekspansją Cesarstwa niemieckiego.

 

W XVI wieku na polskim tronie w wyniku wolnej elekcji zasiadł Stefan Batory doszło do znacznego ożywienia kontaktów polsko-węgierskim.

Gdy w 1848 roku wybuchło powstanie węgierskie, zostało ono wsparte przez polski rząd na emigracji (Polska w wyniku zaborów nie istniała wówczas). W powstaniu udział wzięło około 3 tys. Polaków, a nasz rodak Józef Bem przez chwilę pełnił funkcję głównego wodza powstania i został węgierskim bohaterem narodowym.

 

Gdy po I wojnie światowej Europie groziła inwazja bolszewicka, naprzeciwko stanąć musiała odradzająca się II Rzeczpospolita, która nie specjalnie mogła liczyć na wsparcie państw zachodnich. Pomocy wojskowej Polsce chciały od samego początku udzielić Węgry, nie udało się jednak to z powodu braku zgody na przemieszczenie się wojsk państw Rumuni i Czechosłowacji.

 

W czasie II wojny światowej Węgry stały się sojusznikiem III Rzeszy. Węgrzy nie chcieli jednak walczyć bezpośrednio przeciwko Polsce. Władze tego państwa nie wyraziły zgody, aby wojska Adolfa Hitlera dokonały inwazji na Polskę ze strony terytorium Węgier. W czasie wojny na Węgrzech wielu polskich uchodźców znalazło schronienie. W czasie powstania warszawskiego dochodziło do tajnych rozmów z Węgrów z Polakami w spawie przejścia tego państwa na stronę aliantów i z powodu działań niemieckiego wywiadu nie doszły one co prawda do skutku, to wielu Węgrów stanęło po stronie Polski.

 

Wystąpienie polskich robotników w Poznaniu w 1956 roku stało się z kolei inspiracją do wybuchu powstania węgierskiego w tym samym roku. Powstanie wspierał między innymi Eryk Bazylczuk, prezes honorowy stowarzyszenia Metropolia Bydgoska.

 

Dzisiejsze relacje

12 marca 2007 węgierki parlament uznał dzień 23 marca za Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Cztery dni później identyczny wniosek przyjął polski Sejm.

 

W czasie Marszu Niepodległości 11 listopada w Warszawie udział wzięło wielu Węgrów, w tym nawet parlamentarzyści. Natomiast wielu Polaków wzięło udział w marcowym święcie niepodległości na Węgrzech.

 

Otwarcie kolejnego konsulatu w Polsce jest kolejną kartą w historii obu narodów. Być może sytuacja polityczna w Europie sprawi, że  dojdzie ponownie do bliższego sojuszu obu państw.

 

Po za czterema konsulami honorowymi, w Polsce funkcjonuje także Ambasada Węgier w Warszawie i Konsulat Generalny w Krakowie.

Dla Bydgoszczy jest to już kolejny konsulat honorowy, wcześniej otwarte zostały nad Brdą placówki dyplomatyczne – Niemiec, Belgii, Ukrainy, Czech i Chorwacji.

 

Minister Radosław Sikorski poinformował jednak, że niedługo do tej listy może dołączyć Austria, a zainteresowanie konsulatem w Bydgoszczy wyraziła już Szwecja i Wielka Brytania.

 

{youtube}FWEWoIjdaSA{/youtube}