W przyszłym tygodniu Zawisza Bydgoszcz podejmować będzie u siebie Zagłębie Lubin. To miało być dla bydgoskich kibiców wielkie święto, bowiem z fanami gości łączą ich przyjazne stosunki. W slangu kibicowskim tego typu spotkania nazywa się – meczami przyjaźni. To święto mogą popsuć jednak decyzje urzędnicze.
Na wniosek policji wojewoda Ewa Mes wydała decyzję o zamknięciu sektora B w czasie tego meczu. Decyzja ta podyktowana jest łamaniem prawa przez kibiców, czyli odpalaniem rac którymi uświetniali swoje oprawy oraz stali w przejściu pomiędzy sektorami, co miało skutkować blokowaniem wyjść ewakuacyjnych.