Zarząd Powiatowy PO wypowiedział SLD koalicję

Obradujący w sobotę Zarząd Platformy Obywatelskiej zadecydował jednogłośnie wypowiedzenie koalicji w Radzie Miasta Bydgoszczy Sojuszowi Lewicy Demokratycznej. Oznacza to, że pracę straci zastępca prezydenta Jan Szopiński.

Decyzja zakomunikowana bydgoszczanom oraz koalicjantom z SLD na łamach Gazety Wyborczej przez prezydenta Rafała Bruskiego i posła Pawła Olszewskiego została zatem formalnie zatwierdzona.

 

Główną przyczyną zerwania koalicji była różnica zdań w sprawie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. SLD tak jak opozycja głosowała przeciw, gdyż zdaniem polityków tej partii wynegocjowane przez Rafała Bruskiego porozumienie jest ze szkodą dla Bydgoszczy.

 

SLD specjalnie się tą decyzją nie przejmuje, gdyż już od pewnego czasu duża część członków tej partii dawała do zrozumienia, że współpraca dalej jest niemożliwa.

 

Wiceprzewodniczący bydgoskiego SLD Łukasz Chojnacki komentuje sprawę krótko i z dystansem po przez piosenkę Anny Jantar – ,,Nic nie może wiecznie trwać”.

 

Gdyby koalicja dalej trwała, to zapewne obie partie i tak podzieliłyby się w kwestii przyszłości Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Prezydent Bruski chce jego prywatyzacji, natomiast w SLD można usłyszeć wiele głosów, że będzie to bardzo zła decyzja.

 

Miejsce Jana Szopińskiego najprawdopodobniej zajmie radna Elżbieta Rusielewicz.