Jesteśmy Polską B



Fundacja Republikańska w swoim opracowaniu ,,Polska A i B. Prawda czy mit?” wskazuje różnice w rozwoju poszczególnych województw. Kujawsko-pomorskie w większości danych pokazywany jest jako Polska B.

 

Plasujemy się w czołówce regionów o największym bezrobociu i co najważniejsze powyżej 37% bezrobotnych pracy poszukuje powyżej roku. Mamy niski poziom płac w stosunku do innych województw, a także gdy spojrzymy na nakłady inwestycyjne na jednego mieszkańca, to możemy się porównywać tylko ze ścianą wschodnią.

 

Polskę ciężko dzielić na kategorie A i B. Problemy charakterystyczne dla Wschodu pojawiają sie coraz częściej w zachodnich województwach (lubuskie i zachodniopomorskie), a także w kujawsko – pomorskim i opolskim. Jednak dotyczy to problemów pojedynczych – wszystkie razem występują w województwach wschodnich. Jeśli by kategoryzować Polskę pod względem rozwoju gospodarczego wypadałoby przyjąć znacznie szersza skale: od C dla ściany wschodniej, przez B dla kujawsko – pomorskiego, opolskiego, łódzkiego, zachodniopomorskiego, lubuskiego i małopolskiego oraz A dla dolnośląskiego, pomorskiego, wielkopolskiego i śląskiego (Mazowsze, a w szczególności Warszawa to nawet A+) – czytamy w opracowaniu Fundacji Republikańskiej.

 

Podział kraju na Polskę A i B to głównie pokłosie rozbiorów, gdy kraj podzielony był na trzech zaborców, którzy rozwijali się w różnym tempie. Zachodnia część województwa kujawsko-pomorskiego znajdowała się w zaborze Pruskim, czyli najbogatszym, stąd też przyczyn słabej kondycji gospodarczej powinniśmy szukać w złym zarządzaniu w dziejach najnowszych.