Gralik: Prezydent nie może być zależny od partii, nawet od PiS

Kandydat na prezydenta Bydgoszczy Marek Gralik oficjalnie zainaugurował dzisiaj kampanie wyborczą prezentując program prezydencki Prawa i Sprawiedliwości pt. – Bydgoszcz dumna i nowoczesna.

Swoją konferencje prasową Marek Gralik rozpoczął od odniesienia się wobec porażki obecnego włodarza Rafała Bruskiego w sprawie ZIT – Pan prezydent jadąc na spotkanie z panią minister miał broń w postaci uchwały Rady Miasta, której nie wykorzystał. Zdaniem Gralika – uderzono tym w dumę bydgoszczan.

 

Przyczyną takiego stanu rzeczy w opinii radnego jest zbyt duża zależność Bruskiego od Platformy Obywatelskiej – Prezydent Bydgoszczy nie może być zależny od żadnej partii, także od Prawa i Sprawiedliwości – zadeklarował kandydat na prezydenta.

 

W programie prezydenckim Gralik na pierwszym miejscu stawia na rozwój gospodarczy. Zapowiada, że będzie chciał przede wszystkim budować dobre warunki dla funkcjonowania biznesu w mieście nad Brdą poprzez obniżanie podatków lokalnych. Obniżając czynsze liczy, że uda mu się pozwolić rozwinąć skrzydła biznesowi w Śródmieściu. Miejskie przetargi mają być dostosowane do możliwości bydgoskich firm. Marek Gralik chce walczyć także z biurokracją, co pozwoli przedsiębiorcom uzyskiwać znacznie szybciej niż to bywa dzisiaj ważne dla siebie decyzje administracyjne.

 

Na drugim miejscu PiS wraz ze swoim kandydatem na prezydenta stawiać zamierza na udział obywateli w kreowaniu polityki miasta. Kandydat Marek Gralik zapowiada, że nie będzie jak obecny prezydent barykadował się w swoim gabinecie i zamierza być otwarty na spotkania z mieszkańcami. Ponadto ratusz za jego rządów zamierza podpisać umowę z kancelarią prawną, która obsługiwała by radnych oraz Rady Osiedli. W programie pada nawet deklaracja, że w sprawach kontrowersyjnych, ale ważnych dla miasta PiS chce sięgać do instytucji referendum lokalnego.

 

Szczegółowe omówienie programu Marka Gralika oraz PiS dla Bydgoszczy w piątek na naszych łamach.