Formalnie żadnego protestu rolniczego nie zarejestrowano

Jutro w Bydgoszczy będą protestować kujawsko-pomorscy rolniczy. Podobne manifestacje odbywać się mają w całej Polsce. Prezydent Rafał Bruski nie wyraził zgody na wjazd ciągników do miasta, a na dodatek jak się dowiadujemy nie zarejestrowano żadnej manifestacji powyżej 15 osób.

Z punktu widzenia prawa zarejestrowanie zgromadzenia z dnia na dzień jest wręcz niemożliwe, w szczególności, że dzisiaj Urząd Miasta nie pracuje. Rolnicy zapowiadają jednak, że do protestu dojdzie i odbędzie się on w bardziej zaostrzonej formie niż dotychczasowe blokady dróg krajowych.

 

Teoretycznie zatem jeżeli dojdzie do protestu w dniu jutrzejszym to w oparciu o ustawę o zgromadzeniach będzie można postawić jej organizatorowi zarzuty. W tym nie ma jednak pełnej zgody prawników, gdyż są opinie, że takie zgromadzenie można uznać za spontaniczne, które powinno być chronione przez Konstytucję, gdyż o planie protestowania w poniedziałek wszystkie służby i tak wiedzą m.in. z mediów.

 

Po południu odbędzie się narada rolników, na której zostanie wypracowany plan działania na poniedziałek.