Czy urzędnik mógł przyjąć łapówkę?



Trwa prokuratorskie postępowanie w sprawie wydania decyzji na rozbiórkę młyna Maxa Krügera na Czyżkówku, który został rozebrany na przełomie stycznia i lutego. O zbadanie jest sprawy zawnioskował radny Stefan Pastuszewski, w którego opinii jeden z urzędników ratusza mógł otrzymać korzyść majątkową za podjęcie takiej decyzji.

Sprawa tyczy się głównie tego, że Wydział Administracji Budowlanej wyraził zgodę na wyburzenie obiektu bez posiadania opinii Miejskiego Konserwatora Zabytków. Wcześniej bowiem właściciel wnioskujący o rozebranie obiektu, powinien uzyskać zgodę służb konserwatorskich.

 

W ostatnim czasie prokurator przesłuchał radnego Stefana Pastuszewskiego, który przedstawił pogląd, że jeden z urzędników mógł przyjąć łapówkę, za rozwiązanie sprawy w ten sposób.

 

Radny wystąpił ponadto do Generalnego Konserwatora Zabytków w Warszawie, aby dla usunięcia naruszenia prawa, wydał decyzję o odbudowaniu rozebranego młyna.