PKP Intercity ponosi koszty zawodności taboru PESA



O ile pociągi PESA Dart nie wypadają pod względem niezawodności źle, choć w rywalizacji włoskim Pendolino przegrywa, to dla przewoźnika PKP Intercity problemem lokomotywy spalinowe Gama, wyprodukowane przez bydgoską firmę.

PKP Intercity kupiło 10 lokomotyw Gama od PESA. Od samego początku ich eksploatacji na liniach bez elektryfikacji, zaczynały pojawiać się problemy. Doszło nawet do przypadku zapalenia się lokomotywy. Producent, czyli PESA Bydgoszcz gwarantował niezawodność taboru na poziomie 99,5%, w praktyce jest to zaledwie 58,64%. PKP Intercity zmuszane było z powodu wyłączeń lokomotyw Gama, organizować dla pasażerów transport zastępczy, autobusowy. Co kosztowało polskie koleje ok. 200 tys. zł w ostatnich 7 miesiącach. Najdroższy był styczeń, gdzie trzeba było ponieść koszt 81 tys. zł.

 

Duża część wyłączeń lokomotyw Gama ma być spowodowana błędami ludzkimi oraz kolizjami ze zwierzętami. Lokomotywy jednak również często zawodzą z powodów technicznych.

 

PKP Intercity przeanalizowało również niezawodność taboru lokomotyw i elektrycznych zespołów trakcyjnych pod względem niezawodności. Tutaj produkt PESA Dart wypada dość dobrze, choć pociągi konkurencji prezentują się nieco lepiej. Sprawność Pendolino wynosi 95,75%, pociągów Flirt Stadlera 94,24% oraz Dart-ów PESA 88,15%.