Po otwartej w ubiegłym tygodniu obwodnicy Inowrocławia można było w piątek przejechać się zabytkowym autobusem marki Jelcz, słynnym ogórkiem. Była to jedna z wielu atrakcji odbywającego się na terenie Aeroklubu Kujawskiego festynu pod nazwą ,,Nasza Obwodnica”.
Jak wielokrotnie podkreślał prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza, była to impreza organizowana jako podziękowanie dla mieszkańców, którzy przez kilkanaście lat, jak nie dłużej, zabiegali o budowę obwodnicy, która dopiero w tym miesiącu stała się faktem.
Nie mogło z tej okazji zabraknąć specjalnego tortu. Była też wielka atrakcja muzyczna w postaci występu zespołu Lady Pank.
– Obwodnica to impuls do rozwoju na kolejne 30 lat, oddech w wielu wymiarach. Przez centrum miasta przejeżdża 24 tysiące samochodów na dobę. Duża część z nich, około 80 procent, to ciężarówki. Dwie drogi krajowe przebiegają w odległości około kilometra od Parku Solankowego. Wyprowadzenie ruchu tirów z ulic Inowrocławia niesie z sobą same plusy – ocenia wpływ powstania obwodnicy na miasto Ryszard Brejza.