Dzisiaj polskimi ministerstwami kieruje aż 126 osób – na stanowiskach ministrów, wiceministrów oraz sekretarzy i podsekretarzy stanu. Za 2-3 miesiące ma ich być mniej o przynajmniej jedną piątą, zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, który chce odchudzać polską biurokrację rozpoczynając od góry.
O planowanych zmianach w administracji mówił dzisiaj premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. Jak podkreślał, planowane zmiany są owocem przeprowadzonego przeglądu funkcjonowania resortów.
– Sprawne i efektywne państwo działa w oparciu o profesjonalne kadry, a nie o rozbudowaną biurokrację. Nie ilość, a jakość. Zaczynamy od siebie – powiedział Prezes Rady Ministrów, zapowiadając odejście od tzw. Polski resortowej.
Premier Morawiecki zapowiedział również, że za jego rządów nie będzie żadnych premii i nagród.
Odpolitycznione mają zostać również stanowiska podsekretarzy stanu, które zostaną włączone do korpusu służby cywilnej. Zgodę na taką zmianę będzie musiał wyrazić jednak parlament, gdyż konieczna będzie zmiana przepisów prawa.
Wśród ministrów wyróżnionych premią finansową przez byłą premier Beatę Szydło, znalazł się również Mateusz Morawiecki, który publicznie poinformował, że otrzymane pieniądze przeznaczył na cele charytatywne.
