Rawys znowu krzyżuje szyki Zawiszy



Niespodzianką w rundzie jesiennej była porażka faworyta do awansu – Zawiszy Bydgoszcz w Rawysem Raciąż. Dzisiaj piłkarze Rawysa ponownie sprawili niespodziankę w konfrontacji z Zawiszą.

 

Optycznie lepsi w tym meczu byli niebiesko-czarni, którzy wypracowali sobie nawet kilka sytuacji bramkowych. W tabeli ligowej liczą się jednak tylko twarde statystyki w postaci bramek, a te nie wpadały. Bramka broniona przez Macieja Borzyszkowskiego z Rawysa była jakby zaczarowana, bowiem wiele strzałów niebiesko-czarnych nie poleciało w jej światło. Sam Borzyszkowski popisał się również kilkoma dobrymi interwencjami.

 

W pewnym momencie, w trakcie drugiej połowy zawodnik Rawysa trafił nawet do bramki pilnowanej przez Marcina Niwińskiego, przybyli z Raciąża kibice zaczynali emanować radością, jakby historia z rundy jesiennej się powtórzyła, ale po kilku sekundach sędzia uświadomił, że był spalony i bramka nie może być uznana.

 

Ostatnie 20 minut to widoczna wśród niebiesko-czarnych determinacja, do zdobycia bramki na wagę trzech punktów. Goście skupili się na wybijaniu piłki, przypominało to momentami obronę Częstochowy. Zawisza grał do końca, w ostatnich minutach kibice z Raciąża podnosili ,,sędzia czas”, obawiając się, że wpadnie bramka dla gospodarzy i nici z remisu. Ostatecznie jednak żadna bramka nie wpadła.

 

Dzięki za walkę – skandowali kibice Zawiszy po meczu, w kierunku swoich piłkarzy.

 

Piłkarze Zawiszy na boisko wyszli w specjalnych koszulkach, będących wyrazem solidarności z byłym reprezentantem Polski Pawłem Kryszałowiczem, który walczy z ciężką chorobą nowotworową. W latach 90-tych Kryszałowicz grał w barwach Zawiszy.

 

Zawisza Bydgoszcz – Rawys Raciąż 0:0

 

Większa niespodzianka w Świekatowie

Remis Zawiszy z Rawysem zapewne będzie traktowany jako niespodzianka. Jeszcze bardziej zaskakiwać może jednak wynik konfrontacji Fali Świekatowo (wicelidera) z Tartakiem Wudzyn, który zajmuje w tabeli pozycję trzecią od końca (a patrząc bez Myśliwca Gostycyn, który się wycofał, przedostatnią pozycję). Tartak wygrał w stosunku 0:1.

 

Oznacza to, że w 19 kolejce, pomimo remisu, Zawisza wzmocni przewagę nad Falą o jeden punkt.

 

Za tydzień w sobotę Zawisza zagra kolejny ważny mecz, przeciwnikiem będzie piąta w tabeli Kamionka Kamień Krajeński. Zawisza zagra na wyjeździe.

 

Skrót meczu: Zawisza – Rawys Raciąż

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/Z9-T9X47DSg” frameborder=”0″ allow=”autoplay; encrypted-media” allowfullscreen ]