,,Jest to błogosławiony czas”

Fot i video: Bogusław Białas

W niedzielę przypadło Święto Objawienia Pańskiego, popularnie nazywane Trzech Króli. Tego dnia przez Polskę przeszły orszaki Trzech Króli, w Bydgoszczy według szacunków organizatorów było 13 tys. uczestników co jest nowym rekordem i stawia bydgoski orszak wśród najliczniejszych w Polsce. Tradycja orszakowa znana jest nie tylko w Polsce, ale żyje w różnych częściach świata.

VI Bydgoski Orszak Trzech Króli poprzedziła Msza Święta w kościele Ojców Jezuitów, po której uczestnicy wyruszyli w kierunku ,,Łuczniczki”. Wewnątrz hali znajdował się żłóbek ze Świętą Rodziną i tak samo jak głosi Ewangelia, również w Bydgoszczy uczestnicy orszaku oddali cześć Jezusowi Chrystusowi.

 

– Przychodzimy, aby Panu Jezusowi, tak jak Trzej Królowie oddać pokłon. Kiedy człowiek oddaje pokłon Bogu, to mu nie ubliża, to jeszcze bardziej służy człowiekowi – mówił bp. Jan Tyrawa – Spotkanie z Bogiem pozwala człowiekowi poznać siebie. Spotkanie z Bogiem pozwala człowiekowi poznać swoje perwersje i to wzywa go do nawrócenia i poprawy. To perwersje ubliżają człowiekowi.

 


 

 

Uczestniczący w orszaku Trzech Królowie reprezentowali trzy kontynenty – Izaak Atwi-Boasiako ze Zgromadzenia Świętego Ducha, który wywołał największe zainteresowanie, bowiem podróżował na wielbłądzie, widoku w Bydgoszczy rzadkim, a szczególnie zimą, reprezentował Afrykę. Wielbłąd Gacek specjalnie przyjechał z Horodysza pod Lublinem. Afrykański król reprezentował również młode pokolenie. Azjatycki król jadący na koniu reprezentował natomiast żonatych mężczyzn i ojców, natomiast europejski król ludzi starszych.

 

Na HSW ,,Łuczniczka” uczniowie z I Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego zaprezentowali przedstawienie ,,Dwór Heroda”.

 

Główny ciężar organizacyjny wziął na siebie Ruch Światło Życie.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/VCHP8iC_FHg” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen ]