W regionalnym wydaniu Gazety Wyborczej na trzeciej stronie ukazał się sponsorowany wywiad z prezesem Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Michałem Korolko, który jest także kandydatem z list Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego. Wywiadu nie sponsorował jednak kandydat, ani komitet wyborczy, lecz jak wynika z oznaczeń jest to promocja funduszy europejskich, finansowana przez województwo.
Zdarzył się nam taki zbieg okoliczności, że akurat rozmowa sponsorowana z prezesem TARR ukazała się w ostatni dzień kampanii wyborczej. Zapewne pojawi się także tłumaczenie, że kandydowanie prezesa TARR w wyborach, nie ma nic wspólnego z pełnieniem funkcji w zarządzie. Takie tłumaczenie sprawi, że trudno będzie zarzucić naruszenie jakiś przepisów. Inna kwestia jest taka czy takie działanie jest moralne.
Najbardziej sprawa uderzy bowiem w konkurentów Korolki z listy Koalicji Europejskiej, którzy akurat nie prezesują żadnej spółce samorządowej, która może się promować z funduszy europejskich.
