W czwartek w Bydgoszczy gościł lider Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który oficjalnie poparł w wyborach parlamentarnych byłego zastępce prezydenta Inowrocławia Ireneusza Stachowiaka. Ziobro apelował też do Polaków o głosowanie na Prawo i Sprawiedliwość.
– Przed nami są bardzo ważne, fundamentalne wybory. One będą decydować o kierunku rozwoju Polski na długie lata i to w kilku aspektach ważnych. Pierwszy to jest kwestia rozwoju gospodarczego – mamy dwie różne wizję, jedną reprezentuje totalna opozycja od PO, PSL do SLD, a drugą przedstawiamy my konsekwentnie – mówił Zbigniew Ziobro w Bydgoszczy – Nasz program zarysowany mówi, że warunkiem rozwoju Polski, poprawy warunków życia Polaków jest podniesienie płac. Prezes Jarosław Kaczyński na kongresie w Lublinie wskazał konkretny plan podzielony na lata – w 2021 roku pensja minimalna w Polsce musi być nie niższa niż 4 tys. zł, to oznacza odpowiedni, proporcjonalny wzrost wszystkich pensji wynagrodzeń wszystkich Polaków.
Według ministra sprawiedliwości wyższe płace mogą powstrzymać emigrację zarobkową na zachód – Przez te ostatnie lata straciliśmy prawie 3 mln rodaków, którzy wyjechali za granicę. Dlaczego wyjechali? Bo ta mogą liczyć na wyższe wynagrodzenia i wyższą płacę. Tam mogą zagwarantować lepsze warunki życia sobie i swoim rodzinom. Byłem mocno zdumiony informacją, że w ciągu tych 20 lat z Polski wyjechało 20 tys. lekarzy.
Minister wyjaśniał, że wspomniani lekarze i przedstawiciele innych zawodów budują swoją pracę siłę gospodarek zachodnich. Natomiast rząd PiS chce, aby pracując w Polsce, płacąc tutaj podatki, przyczyniali się do budowy siły polskiej gospodarki – Będzie to wybór czy kontynuacja będzie możliwa, czy zostanie ona zatrzymany, by zgodnie z programem Platformy Obywatelskiej było tak jak było kiedyś – podsumował minister Ziobro.