Na początku kończącej się kadencji do Sejmu wpłynął poparty przez ponad 160 tys. obywateli w sprawie utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Przez trzy lata projekt przeleżał w ,,zamrażarce komisji sejmowej” dopiero kilka miesięcy temu doszło do krótkiej dyskusji na posiedzeniu połączonych komisji, która rozpoczęła się od wniosku, aby bez dyskusji projekt odrzucić.
– Udało się zebrać w ciągu 3 miesięcy ponad 160 tys. podpisów, tzn. dla społeczności bydgoskiej i województwa kujawsko-pomorskiego, to jest ważny projekt – powiedział dzisiaj o tej inicjatywie, pomysłodawca obywatelskiego projektu, kończący karierę parlamentarną poseł Zbigniew Pawłowicz – To co obserwujemy przez 4 lata, kiedy publikujecie państwo informacje o zamykaniu oddziałów szpitalnych, o tym że brakuje lekarzy, o tym że się wydłużyły w stosunku do roku 2015 kolejki do specjalistów o ponad 2 miesiące to są fakty. I dzisiaj w świecie tych faktów, dlaczego nie może powstać samodzielna uczelnia medyczna? Gdzie minister zdrowia przyznaje, że jest znaczny niedobór kadr. To kto będzie kształcić te kadry? Uniwersytet Medyczny gwarantuje najlepszą jakość kształcenia lekarzy.
– Jak można bez merytorycznej debaty od razu zgłaszać wniosek o odrzucenie projektu obywatelskiego bez dyskusji? – ocenił z wielkim zdziwieniem zachowanie posłów poseł Pawłowicz. Wskazał on, że akademie medyczne przekształcone po 2000 roku w uniwersytety medyczne znajdują się w czołówce uczelni wyższych w Polsce. Trzy z nich przewyższają pozycją Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, którego częścią jest bydgoskie Collegium Medicum.
Wróćmy jednak do projektu, na komisjach przyjęto wniosek, aby odrzucić projekt, przez ostatnie miesiące marszałkowie Sejmu nie mieli odwagi, aby skierować go do rozpatrzenia na posiedzeniu plenarnym Sejmu (mamy sytuację, że komisje rekomendują Sejmowi odrzucenie projektu na etapie II czytania).
– Projekt obywatelski nie traci ważności wraz końcem kadencji, chciałbym jednoznacznie powiedzieć, że przejmuję od pana posła pałeczkę pt. ,,Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy” i w zbliżającej się kadencji, niezależnie od tego jakie będą rozstrzygnięcia wyborców, bez względu kto wygra wybory, będą pilnował tego projektu i będę robił absolutnie wszystko, żeby ten projekt zyskał akceptację większości parlamentarnej – zapowiedział poseł Paweł Olszewski, któremu poseł Pawłowicz życzył powodzenia w dalszej działalności na rzecz utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy.
Olszewski liczy, żę w nowej kadencji, po wyborach które odbędą się 13 października, w polskim parlamencie będzie panował bardziej życzliwy klimat dla inicjatywy utworzenia w Bydgoszczy Uniwersytetu Medycznego.