Samorządowcy wnoszą do prezydenta o skierowanie ,,estońskiego CIT” do Trybunału Konstytucyjnego



Fot: KPRP

Fot: KPRP

W ubiegłym tygodniu w wielu miastach w ramach protestu zgaszono na godzinę obiekty użyteczności publicznej – samorządowcy w ten sposób sprzeciwiali się przede wszystkim wprowadzeniu tzw. ,,estońskiego CIT”, bez rekompensat dla samorządów. Związek Miast Polskich zwraca się też z apelem do Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Ostatecznie Sejm zmiany podatkowe przyjął 28 listopada i tego samego dnia ustawę podpisał prezydent RP, czyli wejdzie ona w życie od nowego roku. Estoński model podatkowy dla przedsiębiorców uważany jest za prowinwestycyjny, bowiem opodatkowany jest nie zysk, ale dopiero jego dystrybucja. Pozwolić ma to na poprawę płynności finansowej firm chcących inwestować i ułatwiać im pozyskanie kapitału na rozwój. Przewiduje się jednak też, że w najbliższych latach uszczupli to wpływy z tytułu podatków zarówno do budżetu państwa oraz samorządów. Według szacunków Ministerstwa Finansów w 2021 roku strona samorządowa stracić ma ok. 1,3 mld zł

 

Samorządowcy oczekują od rządu rekompensat, również z uwagi na obniżkę wpływów przed rokiem, z powodu obniżki podatku PIT o jeden punkt procentowy.

 

Związek Miast Polskich wnosi do prezydenta Andrzeja Dudy, aby skierował nowelizację podatków do zbadania przez Trybunał Konstytucyjny. Niekonstytucyjne zdaniem samorządowców może być z jednej strony ograniczanie wpływów do budżetów samorządów, przy utrzymaniu tej samej liczby zadań.