Od roku borykamy się ze światową pandemią COVID-19, jest to również rok w którym w sposób szczególny w internecie mamy wyjątkowo dużo fake newsów. Dezinformacja dotycząca pandemii jest wyjątkowo niebezpieczna, może bowiem z jednej strony przekonywać do zachowań sprzyjających rozwojowi epidemii, ale też np. skutecznie straszyć przed szczepionkami. Mniej więcej rok temu przez całą Unię Europejską przeszedł fake news, mający swoje źródło we Włoszech.
Dzisiaj już nie wszyscy pamiętają jak dramatyczna sytuacja panowała we Włoszech w połowie marca.
W wielu państwach Europy w marcu pojawiły się krzykliwe tytuły, również w Polsce – według austriackiego portalu Mimikama nastąpiło to 15 marca – informujące, iż zdaniem włoskiego lekarza COVID-19 nie zabił nikogo. Działo się to w momencie, gdy mówiono o setkach ofiar COVID-19 w Lombardii. Wchodząc dalej okazało się, że sceptykiem śmiertelności COVID-19 był ordynator jednego ze szpitali dr Matteo Bassetti, który faktycznie w rozmowie z Genova24 miał wyrażać się o wirusie z Chin sceptycznie, ale mówił to 26 lutego, gdy we Włoszech COVID-19 przypisywano 12 ofiar. Mamy zatem do czynienia ze zmanipulowaniem czasem publikacji wypowiedzi – w połowie marca, gdy ofiar COVID-19 we Włoszech było około 600, również dr Bassetti wypowiadał się o wirusie z większą pokorą.
Innym dość popularną manipulacją było porównywanie kilka miesięcy temu zagrożenia COVID-19 do grypy sezonowej. Rzekomo taką opinie miała wyrazić Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Takie stanowisko jednak nigdy nie padło, również niektóre polskie portale tę informację powielały. Ponadto polscy łowcy fake newsów zauważyli, że ukraińscy eksperci źródło tego fake newsa dopatrzyli się na rosyjskim portalu, który w języku angielskim rozpowszechnia rosyjską propagandę.
Wywiady państw Unii Europejskiej są zgodne, iż za dużą częścią fake newsów stoi Federacja Rosyjska, trwa bowiem wyścig o to kto jako pierwszy poradzi sobie z pandemią COVID-19. Fake newsy, a ostatnio przypisywanie szczepionkom dostępnym w Unii Europejskiej rzekomego prowadzenia do śmierci (do tej pory nie udowodniono żadnej takiej korelacji), mają prowadzić do takich zachowań obywateli, aby UE zbyt szybko nie opanowała epidemii.
Fake newsy powstają każdego dnia
Stąd też chcąc tego lub nie będziemy z nimi przeglądając internet obcować. Ostatni rok to także działalność inicjatyw fake checkingowych, które wyłapują fake newsy i wyjaśniają naukowo jak jest naprawdę. To miejsca, gdzie możemy zdobyć rzetelne informacje. Polecamy trzy najpopularniejsze w Polsce platformy:
https://fakehunter.pap.pl/ – prowadzony przez Polską Agencję Prasową
https://konkret24.tvn24.pl/ – telewizji TVN24
Portal Kujawski od roku wspiera kampanie społeczną PAP, której celem jest przedstawianie Polakom rzetelnych informacji o epidemii.