Prezydent Inowrocławia otrzymał od radnych absolutorium i wotum zaufania

Prezydent Inowrocławia otrzymał od radnych absolutorium i wotum zaufania

Sesja absolutoryjna to dla włodarzy samorządów jedna z najważniejszych w roku, jest ona bowiem elementem rozliczania ich za poprzedni rok, jednocześnie też prezentowany jest raport o stanie samorządu, nad którym odbywa się dyskusja. Brak poparcia radnych może skutkować nawet skróceniem kadencji. Prezydent Inowrocławia mógł liczyć jednak na mającą większość w Radzie Miejskiej koalicję.

Dochody budżetu Inowrocławia wyniosły ponad 385 mln, co stanowi 105% planu z uchwalonego w grudniu 2019 roku budżetu. Wydatki wyniosły również nieco ponad 385 mln zł co stanowiło 98%. W rezultacie udało się uzyskać ponad 224 tys. zł nadwyżki. Pierwotny plan zakładał ponad 2,5 mln zł deficytu. Nadwyżka wynikła zatem z powodu niższych wydatków niż planowano, przyczyną ich spadku było wydatkowanie niecałych 92% wydatków inwestycyjnych.

 

Tendencja niższych wydatków inwestycyjnych niż planowano jest dość powszechna w roku 2020 w samorządach z regionu. W przypadku Inowrocławia dysproporcja pomiędzy pierwotnym planem, a ostatecznym wykonaniem jest stosunkowo niewielka.

 

Za udzieleniem wotum zaufania, a potem absolutorium dla prezydenta Ryszarda Brejzy zagłosowało 16 radnych, przeciw było 4 – Rok 2020 był trudnym rokiem, również dla samorządów. Trudną sytuację finansową spotęgowała pandemia koronawirusa z milionowymi nieplanowanymi wydatkami. Tym bardziej jestem wdzięczny i serdecznie dziękuję w imieniu własnym, a także w imieniu pracowników Urzędu Miasta Inowrocławia i wszystkich jednostek organizacyjnych za wynik tego głosowania – podsumował prezydent Ryszard Brejza.

 

Przeciwko poparciu dla prezydenta głosował m.in. radny Maciej Basiński z PiS – Miasto jest coraz bardziej zadłużane, dziury budżetowe są łatane podwyżkami opłat – ocenia – Ostatnio mieliśmy podwyżkę opłat za śmieci i kolejne sięganie mieszkańcom do portfela. Nie na tym polega rządzenie, aby kosztem mieszkańców łatać finanse miasta, ale na tym, aby to mieszkańcom żyło się lepiej.