Wiceminister Waldemar Buda, zajmujący się wdrażaniem funduszy z Unii Europejskiej przyznaje, że województwo kujawsko-pomorskie najwolniej wykorzystuję alokację z perspektywy 2014-2020. – Będę starał się pana marszałka mobilizować – zapowiada.
Podczas piątkowej wizyty w Bydgoszczy zapytaliśmy wiceministra Waldemara Budę jak ocenia wdrażanie funduszy strukturalnych z Regionalnego Programu Operacyjnego dla naszego województwa, pytanie dotyczyło wskaźników oraz tego czy można patrzeć na nie z obawami.
– Jeżeli chodzi o stopień wydatkowania środków w porównaniu ze wszystkimi regionami, to niestety marszałek województwa kujawsko-pomorskiego ma 16 na 16 wynik – ocenia wiceminister Waldemar Buda – To jest problem, który od dłuższego czasu obserwujemy, 45% wydatkowanych, gdy są regiony, które mają na dzień dzisiejszy 70%.
Mowa o alokacji na lata 2014-2020. Co prawda mamy już drugą połowę 2021 roku, ale przyjęło się, że te środki powinny być rozliczone do końca 2023 roku. Podobnie było w poprzedniej perspektywie 2007-2013, którą rozliczano do końca 2015 roku. W kujawsko-pomorskim nierozliczone było na 31 grudnia 2015 roku ponad 300 mln zł, rząd wynegocjował jednak z Komisją Europejską odstępstwo, aby dać kujawsko-pomorskiemu jeszcze rok.
– Chciałbym raczej mobilizować, aby poprawić tą sytuację, niż karcić i krytykować. Będę starał się pana marszałka mobilizować do tego, żeby te środki były dynamicznie wydatkowane. Bo przypomnę – w kolejnej perspektywie bardzo dużo tych środków i ta mobilizacja będzie potrzebna. Jak dołożymy do tego jeszcze naszą decyzję, aby samorządy województw wdrażały środki z KPO, to są już dodatkowe zadania – mówił wiceminister Buda.
O wizycie ministra Budy piszemy również: Kujawsko-pomorskie otrzyma dodatkowe 278 mln euro