Nie każdy zdaje sobie sprawę, że za niewłaściwe obchodzenie się z odpadami, które mogą stanowić zagrożenie dla środowiska można trafić do więzienia. Ministerstwo Klimatu chce w przyszłości przepisy jeszcze bardziej zaostrzyć do tego stopnia, że w najcięższych przypadkach możliwe będzie ukarania nawet 25 latami pozbawienia wolności.
Pod Gniewkowem w ostatnim czasie stwierdzono na jednej posesji nielegalne składowisko, na którym znajdowały się setki zużytych opon samochodowych i ciężarowych oraz rozebrane części lodówek. We wtorek posesję odwiedzili policjanci z Komendy Powiatowej w Inowrocławiu, którzy stwierdzili, że właściciel posesji nie posiada pozwoleń na prowadzenie składowiska. W środę postawiono mu zarzuty, sąd zdecyduje o wysokości kary, według przepisów może być to nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Tego typu nielegalne składowiska opon są bardzo niebezpieczne, bowiem gdyby wybuchł na nim ogień, to akcja gaśnicza byłaby trudna, a przez długie godziny do atmosfery przedostawałyby się trujące substancję, na czym ucierpiałaby cała okolica.
Strażacy w swoich raportach od dawna wskazują, że na składowiskach odpadów dochodzi dość często do pożarów, co jest sugestią, iż mogą być one celowo podpalane, aby w bardzo tani sposób się pozbyć odpadów.