Drogi rowerowe w Bydgoszczy stanowią zaledwie 16% dróg publicznych. Na tle kraju jesteśmy średniakiem

CentrumRowerowe.pl opracowało kolejną edycję swojego raportu o infrastrukturze rowerowej w największych polskich miastach – wynika z niego, że od 2018 roku liczba kilometrów infrastruktury rowerowej w Bydgoszczy wzrosła o około 20% (do 120 km), cieszyć może też wyraźny spadek liczby wypadków z udziałem rowerzystów, co może udowadniać, że dzięki lepszej infrastrukturze jest po prostu bezpieczniej.

Jeżeli chodzi o stosunek infrastruktury rowerowej w stosunku do ogółu dróg publicznych to najlepiej wypada Rzeszów, gdzie wynosi on 47%, czyli jest prawie trzykrotnie większy od Bydgoszczy, sąsiedni Toruń ma ten wskaźnik na poziomie 36%, który jest choć miastem mniejszym to posiada ponad 115 km, czyli o mniej niż 5 km mniej niż Bydgoszcz.

 

Wspomnieć należy, że ostatnie lata to m.in. przebudowa Ronda Grunwaldzkiego oraz Placu Poznańskiego, budowa infrastruktury rowerowej wzdłuż Focha, nie są to w kilometrach spektakularne wielkości, natomiast dość drogie. Jak spojrzymy jednak na ostatnie trzy lata, to udało się stworzyć infrastrukturę rowerową w tej wrażliwej części miasta, jednocześnie zwiększając całą sieć o 20%, co też pokazuje, że infrastruktura rowerowa w Bydgoszczy rozwija się coraz szybciej, choć jak pokazuje ten raport, są miasta które robią to z większym rozmachem.

 

W 2021 roku w Bydgoszczy stwierdzono 140 wypadków z udziałem rowerzystów, gdy w 2018 roku było to około 160 – widoczna jest stała tendencja spadkowa, która wyniosła przez te 3 lata aż 12,5%.