Plan uruchomienia pociągu bezpośredniego z Gdyni przez Bydgoszcz i Inowrocław do Pragi od połowy grudnia zakończonego roku na razie nie został wdrożony. Czeski prywatny przewoźnik nie uruchomił połączenia z powodu przeciągającego się postępowania przed Urzędem Transportu Kolejowego. Teraz firma zapowiada złożenie sprawy do sądu.
RegioJet uruchomienie dwóch par pociągów na tej trasie planował już od grudnia 2021 roku, jednak do tego momentu UTC nie wydał decyzji w sprawie dostępu do torów w Polsce. Dopiero pod koniec lipca bieżącego roku UTC wydał zgodę RegioJet, ale tylko na jeden pociąg – UTC uznał argumenty PKP Intercity, iż wejście czeskiego przewoźnika zaburzyłoby opłacalność pociągów Intercity. Mówiąc najprościej Intercity nie chciało konkurencji, która mogłaby w walce o klienta walczyć na niskie ceny. RegioJet pod koniec lipca nie był gotowy jednak na wystartowanie od grudniowego rozkładu. Decyzja Urzędu Transportu Kolejowego daje RegioJet zgodę na jeden pociąg do końca 2027 roku, zatem być może przewoźnik ten wystartuje od grudnia bieżącego roku.
W sierpniu RegioJet od decyzji UTK się odwołał zabiegając nadal na dwa pociągi dziennie, pod koniec 2022 roku to odwołanie zostało jednak odrzucone. RegioJet zamierza decyzje Urzędu Transportu Kolejowego zaskarżyć do sądu, licząc na to, że będzie możliwe uruchomienie dwóch pociągów z Bydgoszczy do Pragi.
Koleje państwowe też chciały wystartować na tym kierunku
Od kilku lat PKP Intercity we współpracy z Czeskimi Kolejami również chciało uruchomić pociąg relacji Praga – Gdynia, przez Bydgoszcz. Harmonogram zakładał start od grudnia 2022 roku, ale w praktyce tego pociągu nie ma.