Bp. Włodarczyk o atakach na Jana Pawła II: Postanowiono odebrać Polakom kolejny symbol, który scalał nas naród



Dość dosadnie o zamieszaniu wokół postaci św. Jana Pawła II odniósł się biskup Krzysztof Włodarczyk, ordynariusz Diecezji Bydgoskiej, który tej sprawie poświęcił sporą część kazania wygłoszonego w Kcyni. Zdaniem biskupa Włodarczyka to atak nie tyle na postać polskiego papieża, ale na to co buduje polską tożsamość – Chodzi o to, aby katolików zagonić do kąta, stworzyć jakąś sektę, która nie będzie miała nic do powiedzenia.

 

– Dzisiaj jesteśmy świadkami nagonki na Jana Pawła II. I to nie robią tego jacyś ateiści z innych kontynentów, z innych państw – robią to nasi rodacy, rodacy Jana Pawła II. Można więc powiedzieć, że też jako rodzina narodowa dostrzegamy do tego, że można rzucić się na swojego brata, pozbawić go czci i godności. I to jeszcze tego, który odszedł do wieczności, jest świętym, nie może się nawet bronić – mówił w kazaniu bp. Krzysztof Włodarczyk – Co do roli jaką biskup Karol Wojtyła, później papież Jan Paweł II odegrał w historii narodu polskiego, był przez wiele lat consenus na scenie politycznej, poza środowiskiem Jerzego Urbana, nie kwestionowano udziału papieża Polaka w odnowie oblicza polskiej ziemi. Walkę, za którą papież zapłacił własną krwią, stając się celem dla sowieckich służb.

Ordynariusz bydgoskiej diecezji wskazuje, że do tej pory poza nielicznymi, nikt nie podważał wpływu postaci św. Jana Pawła II na polską historię – Poza skupioną wokół Urbana postubecką patologią nie było osoby, która chciała w Polsce podważać historyczną rolę jaką odegrał nasz rodak papież Jan Paweł II, nawet osoby niewierzące, nawet wyborcy takich partii jak SLD, którym do Kościoła było daleko, odnosili się z szacunkiem do postaci Jana Pawła II, ceniąc jego dobroć, mądrość, otwarcie na ludzi i poświęcenie. Ten stan utrwalił się w polskiej historii i komuś ewidentnie zaczęło to przeszkadzać. Postanowiono zatem odebrać Polakom kolejny symbol, który scalał nas naród. Który był gwarantem jakiegoś wspólnego mianownika dla ludzi, którym temperatura sporu politycznego odbiera czasem rozum.

 

– Atak na polskiego papieża wpisuje się w szereg podobnych zdarzeń, którzy mają na celu odebrać każdy przejaw dumy Polakom – ocenia bydgoski biskup – Dlatego istniejemy od ponad tysiąca lat, że do tej pory nie wynaleziono sposobu, aby Polaków obedrzeć z polskości.