Od wielu lat prezydent Bydgoszczy zapowiada potrzebę rozbudowy trasy W-Z do standardu dwupasmowego w całym przebiegu oraz powstanie trzech bezkolizyjnych skrzyżowań z ulicami Gdańską, Sułkowskiego i Wyszyńskiego, a docelowo przebudowę Węzła Wschodniego (co wymuszać może dodatkowo konieczność wybudowania za kilka lat nowego mostu w miejsce wyeksploatowanych Wiaduktów Warszawskich). Opracowano studium, największym problemem są jednak środki, bowiem Bydgoszczy na dzisiaj ze swoich środków na te ambitne zamierzenia nie stać.
Na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta wiceprezydent Mirosław Kozłowicz poinformował, że pewne przygotowania do częściowej inwestycji już trwają, chodzi o przygotowanie zamówienia na opracowanie już projektu budowlanego, po którym nastąpił mogłaby realizacja odcinka pomiędzy ulicami Łęczycką i Wyszyńskiego, liczy on około 1,5 km. Ratusz liczy, że uda się na ten cel pozyskać środki z Krajowego Programu Odbudowy. Jak wiemy – póki co te środki do Polski nie trafiły z uwagi na spór polityczny między rządem i Komisją Europejską.