Po raz ostatni w tej kadencji Rada Miejska w Inowrocławia dyskutowała nad wnioskiem o udzielenie prezydentowi absolutorium i wotum zaufania. W przypadku absolutorium włodarz Inowrocławia Ryszard Brejza cieszył się dość sporym poparciem radnych, radni również udzielili mu zdecydowanie wotum zaufania. Glosowanie nad tymi wnioskami to ustawowy obowiązek samorządu, dlatego dzisiejszą sesję należy traktować jako jedną z ważniejszych w roku.
O ile to, że prezydent Inowrocławia powinien móc liczyć na pozytywne wyniki głosowania było do przewidzenia, bowiem jego obóz polityczny zdominował Radę Miejską, to pozytywnym dla prezydenta zaskoczeniem mogą być jedynie trzy głosy przeciw udzieleniu absolutorium, pozostali radni opozycyjnego PiS nie zagłosowali. Nie oznacza to jednak, że polityka prezydenta spotyka się z poparciem całej rady, w dzisiejszej spolaryzowanej rzeczywistości politycznej najogólniej można to opisać, iż popierają ją w pełni radni Koalicji Obywatelskiej i Porozumienia Brejzy, natomiast ocena Prawa i Sprawiedliwości jest negatywna, co pokazalo już głosowanie nad wotum zaufania, gdzie radni PiS głosowali już zdecydowanie przeciwko. Koalicja bez problemu jednak miała tyle glosów, aby uchwalić udzielenie również wotum zaufania.
